Namysłów – nasze sprawy

W marcu 2016 roku mija 17-ta rocznica przejęcia ,, Browaru Namysłów’’ przez amerykańskiego inwestora – Chicago Poland Investment Group. Zapowiedzi złożone przez inwestorów przed przejęciem Browaru oraz Zamku Książęcego znajdującego się na terenie firmy doczekały się realizacji tylko w wymiarze zwiększonej produkcji piwa i uczynienia z marki ,,Browar Namysłów’’ znanego producenta cenionych gatunków piw w Polsce.

Pomimo znacznego w ostatnich latach zysku z działalności produkcyjnej, Zamek Książęcy w oczach amerykańskich inwestorów nie jest obiektem godnym reinwestowania części zysków. Brak znaczących remontów zamku oraz brak jakichkolwiek prac porządkowych w obszarze dawnych ogrodów książęcych sprawia że zabytkowy obszar jest niedostępny dla turystów.

Prezes zarządu ,,Browar Namysłów” pan Cz. W. Szczepaniak ignoruje samorządowców oraz ogół społeczeństwa. Menadżer znany z działalności restrukturyzacyjnej w wielu ośrodkach piwowarskich Polski nie utożsamia się z historią ziemi namysłowskiej. Wykonuje to czego oczekują inwestorzy za oceanu czyli zwiększonej efektywności kosztów produkcji oczekując wysokiej stopy zwrotu z inwestycji.

Składane propozycje zarządowi browaru, deklaracje przejęcia i udostępnienia zamku turystom przez kandydatów na burmistrza przy okazji kolejnych wyborów samorządowych irytują mieszkańców. Zaproponowane rozwiązania mające wymiar czysto propagandowy to niewystarczające kroki. Nie można tak nieudolnie postępować w sprawie dotyczącej naszej tożsamości i czekać w nieskończoność na samorozwiązanie się sytuacji. Szerzenie nieprawdziwych informacji o ewentualnym przeniesieniu produkcji piwa do Braniewa to gra mająca na celu zwiększenie niezależności browaru od miasta. Skutkuje to paraliżem decyzyjnym lokalnych polityków którzy nie potrafią znaleźć wspólnego języka z jednym z największych pracodawców w Namysłowie.
Rozwiązanie tej trudnej sytuacji będzie sprawdzianem skuteczności lokalnych polityków, parafrazując powiedzenie burmistrza J. Kruszyńskiego.

Słowa wypowiedziane przez wiceburmistrza A. Włodarczyka w debacie w radio Opole przed kolejną turą wyborów samorządowych w dniu 04.11.2014 roku o braku partnerskiej współpracy pomiędzy miastem a browarem można powtórzyć również dziś. Nie usłyszeliśmy już kolejnych po wyborach deklaracji polityków PO – PS sprawujących władzę o podejmowanych kolejnych krokach próbujących zmienić panujący marazm w stosunkach obu partnerów działających w różnych obszarach działalności w naszym mieście.

Czy Zamek Książęcy wraz z ogrodem doczeka się powrotu do dawnej świetności zależy to w dużej mierze od determinacji w poszukiwaniu elementów partnerskiej współpracy wszystkich zainteresowanych stron tj. miasta i właściciela dla dobra naszej lokalnej ojczyzny.

Dodaj komentarz